Zamknięcie w domu z trójką dzieci na trzy miesiące skłoniło mnie do zrobienia inwentaryzacji w ich ubraniach, zabawkach i książkach. Powracający bałagan w pokojach dzieci okazał się zarzewiem konfliktów. Spory o to dlaczego mają znowu sprzątać, przeplatały się z kłótniami o to, kto się czym bawił. Po kilku tygodniach niekończących się kłótni doszliśmy wspólnie do wniosku, że czas coś z tym zrobić.
Przegląd wszystkich gier i zabawek doprowadził do odłożenia na bok naprawdę sporej sterty rzeczy, które tak naprawdę jedynie zajmowały miejsce na półkach i wprowadzały chaos, gdy dzieci szukały ulubionej zabawki. Następnie przyszła kolej na ubrania, książki i rzeczy, których już nie używamy.
Kiedy już mieliśmy przygotowane rzeczy, pojawiło się pytanie co z nimi zrobić?
Co zrobić z rzeczami po dziecku?
Oddawanie rzeczy po dzieciach znajomym w czasie izolacji okazało się prawie niemożliwe. Umówienie się na kawę i wymianę ciuszków było w tamtym czasie zakazane. Oczywiście mogłam zadzwonić i podrzucić rzeczy pod drzwi, z zachowaniem przepisowej „kwarantanny” na przyniesione rzeczy. Mogłam też poczekać na poluzowanie zakazów – pełna izolacja nie mogła przecież trwać wiecznie.
Na czasy po epidemii polecam Wam mój artykuł o tym dlaczego warto oddać rzeczy po dziecku innej mamie.
Największą przeszkodą był tak naprawdę fakt, że nasi znajomi również toną w ubrankach, zabawkach i książeczkach. Większość z nich sama chętnie dowiedziałaby się co z tymi rzeczami zrobić. Jeśli Ty też należysz do tego grona, to czytaj dalej!
Czy wyrzucać niepotrzebne rzeczy po dzieciach?
Najprościej byłoby oczywiście wynieść niepotrzebne rzeczy na śmietnik. Większość z nich jest jednak w dobrym stanie, ma jeszcze wartość i nie ma potrzeby ich wyrzucać. To rozwiązanie nie jest ani ekologiczne ani ekonomiczne.
Dopóki mieszkaliśmy w bloku, podniszczone rzeczy wynosiliśmy często POD śmietnik. Takie nieformalne miejsce wymiany rzeczy działało od zawsze i świetnie się sprawdzało. Sami mamy w domu przyniesione ze śmietnika książeczki, puzzle 1000 elementów czy dzbanek na herbatę. Rzeczy w dobrym stanie kładło się na murku altany śmietnikowej albo na kontenerze tak, żeby były na widoku, nie zbrudziły się, nie zmoczyły w czasie deszczu i łatwo wpadły w oko nowemu właścicielowi. W ten sposób nasz stary wózek dziecięcy czy książeczki dla maluszków otrzymały drugie życie.
W przypadku przedmiotów w dobrym stanie, których wartość jest jeszcze wysoka, rozwiązanie „podśmietnikowe” nie jest jednak optymalne.
Gdzie sprzedać rzeczy po dziecku?
Z pomocą przyszły mi lokalne grupy sprzedażowe, które znajdziesz na Facebooku, na których handel kwitnie. Nawet w czasie pandemii.
Zaletą lokalnych grup sprzedażowych jest to, że odbiór jest zwykle osobisty, z uwagi na małą odległość. Wzmacniają one także lokalne więzi.
W przypadku kilku książeczek nasza lokalna grupa sprawdziła się świetnie. Już na następny dzień po wystawione rzeczy przyjechała moja dawna koleżanka ze szkoły. Przy okazji zamieniłyśmy na podwórku kilka słów i odnowiłyśmy starą znajomość. To wartość dodana do udanej transakcji. Znajoma zabrała jednak tylko 4 książeczki. Zostały nam jeszcze 44…
Rozochocona sukcesem wystawiłam na tej samej grupie podgrzewacz do butelek. Tym razem odzew był zerowy. Spróbowałam inaczej, to znaczy odpowiadając na ogłoszenie przyszłej mamy, która chciała odkupić od kogoś akcesoria dla noworodka. Po 10 minutach zgłosiło się kilkanaście innych mam z zestawami obejmującymi wanienki ze stojakami, zapasowe nieużywane smoczki do butelek, śpiworki i muślinowe pieluszki. Mój samotny podgrzewacz nawet nie zyskał symbolicznego lajka.
Okazuje się, że w lokalnej społeczności nie zawsze uda się znaleźć kogoś, kto akurat teraz potrzebuje np. podgrzewacza do butelek i w dodatku szuka go w tym momencie, gdy chcemy go sprzedać. Wtedy warto skierować ogłoszenie do szerszego grona.
Serwisy ogólnopolskie
Wstawienie ogłoszenia na serwisie ogólnopolskim wiąże się prawie zawsze z koniecznością wysłania paczki. Mam w związku z tym pewne opory. Jak pomyślę, że muszę znaleźć odpowiednie pudełko, zapakować je, wyszykować dzieci, zanieść paczkę na pocztę, stać w kolejce w maseczce i rękawiczkach… Same rozumiecie, że odechciało mi się sprzedawania na samą myśl o tym wszystkim.
Spojrzałam jednak na stertę rzeczy zalegających obok i stwierdziłam, że się przełamię. Sięgnęłam po serwisy ogólnopolskie – allegro, olx i facebook’owy marketplace. Zrobiliśmy z mężem zdjęcia, wstawiliśmy opisy i ceny, tak jak na lokalnej grupie. Jeśli ktoś się zgłosi, to będę się martwić co z wysyłką.
Stałe czytelniczki pewnie już dawno zorientowały się, że należę do osób, które są przygotowane na każdą ewentualność. Tym razem również nie czekałam spokojnie i poszukałam rozwiązania na zapas. Gdy zaczęłam szperać w sieci i tak trafiłam na stronę Furgonetka.pl. To było to, czego szukałam.
Czym jest Furgonetka.pl?
Furgonetka.pl to serwis pośredniczący w nadawaniu przesyłek kurierskich firmom i osobom prywatnym. Takie trochę Ceneo na rynku nadawania paczek.
W przypadku podgrzewacza do butelek zgłosiła się osoba z drugiego końca Polski. Odległość była na tyle duża, że osobisty odbiór tej paczki był niemożliwy.
Co więcej, pójście na pocztę i wysłanie paczki również było problematyczne. Mogłam to zadanie połączyć na przykład z wyjściem na spacer, ale już perspektywa wyprawy do punktu nadawania przesyłek z trójką dzieci, była ponad moje siły.
Na szczęście dzięki furgonetka.pl mogę zamówić kuriera, który zabierze paczkę wprost z mojego domu! Różnica w cenie jest niewielka albo wręcz żadna, a jest to dla mnie niesamowite udogodnienie.
Z perspektywy odbiorcy działa to dokładnie tak samo. W porozumieniu z kupującym wybieram dogodną dla niego formę dostarczenia przesyłki – osobisty odbiór paczki w wybranym przez niego punkcie albo usługę kuriera. Oczywiście usługa kurierska wiąże się z nieco wyższą opłatą za przesyłkę, ale znowu różnica w cenie jest niewielka.
Za pośrednictwem strony możesz porównać ceny najpopularniejszych kurierów, takich jak: DHL, DPD, UPS, FEDEX, INPOST, GLS, POCZTA POLSKA czy PACZKA W RUCHU.
Warto pobawić się tymi opcjami, aby zobaczyć jak duże różnice cenowe wychodzą w Twoim przypadku w zależności od przewoźnika oraz sposobu nadania i dostarczenia przesyłki.
Jak najprościej wysłać paczkę z Krakowa do Szczecina?
Wróćmy do mojego podgrzewacza. Kiedy już znalazł się na niego nabywca, poszukałam starego pudełka, zapakowałam go, zmierzyłam opakowanie i wypełniłam odpowiedni formularz na stronie.
Furgonetka.pl ma intuicyjny interfejs, ale mimo to pokusiłam o zrobienie dla Was najważniejszych screenów.
Już na stronie głównej Furgonetka.pl można szybko zorientować się w cenie przesyłki. Wymiary mojej paczki to 17cm x 14cm x 13cm.
W tym przypadku najtaniej wychodzi Paczka w Ruchu, ale wysokość paczki nie może przekraczać 20 cm. Są też inne ograniczenia, o których za chwilę.
Po kliknięciu w „Dodaj przesyłkę” wyświetla się strona z formularzem wysłania paczki, która zaczyna się od danych nadawcy:
Najbardziej wygodną dla mnie metodą nadania jest przekazanie paczki kurierowi, który po nią przyjedzie. W przypadku Paczka w Ruchu nie ma takiej opcji:
Postanowiłam więc sprawdzić, która droższa alternatywa da mi opcję przekazania paczki kurierowi.
Drugą co do wartości jest kurier DPD, która dostarczy moją paczką za 10,91 zł.
Od razu sprawdziłam czy obsługują przysłanie kuriera po przesyłkę. Za dopłatą ok. 3 zł nie muszę nigdzie wychodzić, bo DPD Pickup z chęcią mnie odwiedzi:
Czas na wpisanie danych odbiorcy jest sprawdzenie czy cena przesyłki wzrośnie.
W moim przypadku odbiorca zaznaczył, że chce odebrać nadaną przeze mnie paczkę w punkcie DPD Szczecin, co znacznie zawęziło mi dostępne opcje.
Z ciekawości sprawdziłam drugą opcję i okazuje się, że w przypadku DPD, kurier może przyjechać tylko w jedno miejsce – albo do nadawcy albo do odbiorcy:
Po wyborze punktu odbioru cena wzrosła. Sprawdziłam inne punkty odbioru i albo cena była wyższa, albo usługa była niedostępna, albo punkt odbioru był daleko od wybranej lokalizacji. Zostawiłam więc punkt docelowy zgodnie z życzeniem kupującego.
Nie bez znaczenia dla kurierów jest też kształt i rodzaj opakowania. Nieregularne kształty mogą być trudniejsze do zapakowania w aucie a co za tym idzie droższe jak chodzi o realizację przesyłki.
Co ciekawe, niektórzy kurierzy mogą preferować paczki o standardowych rozmiarach i za takie przesyłki, które łatwiej im ułożyć, mogą pobierać niższe opłaty.
Ważną opcją dla niektórych może być tak że zwrócenie uwagi na delikatne obchodzenie się z przesyłką. Wiąże się to z dodatkową opłatą:
W moim przypadku nie było takiej potrzeby i podsumowanie wygląda w ten sposób:
Po kliknięciu w „Podsumowanie i płatność” należy odebrać e-mail i postępować zgodnie z otrzymanymi wskazówkami aby zrealizować płatność i ewentualnie założyć darmowe konto.
Czy mogę śledzić moją przesyłkę?
Wszystkie nadane za pośrednictwem Furgonetka.pl paczki są automatycznie monitorowane. Możemy śledzić gdzie w danej chwili jest nasza paczka i kiedy mniej więcej dotrze na miejsce. Wiemy, kiedy została nadana i odebrana z punktu docelowego albo dostarczona przez kuriera. Co więcej, w razie jakichkolwiek problemów możemy liczyć na pomoc biura obsługi klienta.
Podsumowanie
Podsumowując, dzięki Furgonetce mogę nadać paczkę wybierając najwygodniejszą dla mnie i dla odbiorcy opcję, a do tego w najniższej cenie. Cały proces wysyłania odbywa się prosto, intuicyjnie i co najważniejsze bez wychodzenia z domu i szykowania całej mojej trójki do wyjścia na miasto.
Dzięki serwisowi furgonetka.pl przekonałam się w końcu do sprzedaży rzeczy po dzieciach, których nie miałam komu oddać. Cieszę się ogromnie, że znalazłam ten serwis. Dzięki temu mój dom będzie teraz bardziej uporządkowany.
Artykuł powstał we współpracy z serwisem Furgonetka.pl
Przepraszamy.
Jak możemy poprawić artykuł?
Dziękujemy za przesłanie opinii.
